Saltus
Imperium Slonca




1. Blask Chwały Orlej

Wielki orzeł wznosi się ponad szczytami gór
Mija lasy, łuny dymu i płoncce krzyże

Podcża dalej sam
Swobodny jak wiatr
A na skrzydłach ma
Polskosci znak

Oswobodzony z rck najeĽdĽców
Wyznacza nowy szlak
Będccy długc drogc
Do krainy szczęscia

Na niebie uczynił znak
I błysnc poswiatc chwały
Silny, dumny, pewny siebie
Wznieca pogański ogień

Sławska ziemia, od lat zapomniana
Skaleczona religic najeĽdĽców
Wykrwawia się haniebnymi ranami
zadanymi przez innowierców

Koniec zdrady, koniec hańby, koniec wrogów naszych
Koniec krzywdy, koniec zbrodni, koniec wiary w kłamstwo

Koniec zdrady, koniec hańby, koniec wrogów naszych
Koniec krzywdy, koniec zbrodni, koniec wiary w kłamstwo
Biały orzeł, polski orzeł, dumna Polska
Sławy ptak, chwały ptak, symbolem Polskosci


2. Dzień Sądu

Już czas zadać ból - rządzącym wrogom
Nadać nowy bieg - mojej przeszłosci
Nadszedł sądny dzień - końca idei
Waszych próżnych umysłów - i próżnych wierzeń

Ojczyzno - ku chwale - Tobie czas
By powstał - nasz naród - jeszcze raz

Polarny znak - ujawni się
Mieczy i zbroi - posępna piesń

Zmienimy ustrój
Religia życia - piękny klejnot
Lechickiej dumy

Nadszedł sądny dzień - końca idei
Waszych próżnych umysłów - i próżnych wierzeń

Każdy kolejny waleczny twój dzień
Każda przelana słowiańska krew
Wszystko to honor i duma twa
Wszystko za Polskę wszystko za kraj

Rządy miłosierdzia już dawno skończone
Teraz u władzy - jedynie prawda
Miecze, topory - znów pójdą w ruch
swięta wojna zacznie się teraz i tu

Czerwona krew - zmieszana z ziemią
Pełne zwycięstwo - naszej ojczyzny
Na polu tam- radosny spiewa
Ogłasza nam - nową erę


3. Bogów Moc Święta

Wsród walki, we krwi, miecz Ojców już lsni

Zabrano nam ziemie
Praprzodków zabito
Szydercy i tchórze
Zajęli nasz kraj
Wojna to była
Dług i krwawa
Czas pokazał kto kłamie
Kto kłamie wciąż

Zemsta bogów
Pogańskiego słońca
Synowie Jahwe
Strzeżcie się słońca

Siła słowiańskiej wiary
Daje moc dumy i chwały

Perunowy znak
Zabłysł nad swiatem
Oto nadchodzą
Prawnukowie ojców

Sztandarem lechii
Załopotał wiatr
Celtycką piesń
Niesie las

W rękach przodków miecz
W piersi orli szlak
Promień solarny płonie
Bogowie nadszedł czas

Noc polarna - zabłysł swit
Perunowy znak - w sercu mym

Bogów moc swięta w mieczu zaklęta

Biała krew - blady swit
Bogów znak - w sercu mym

Na północy - gwiazda lsni
Polarna piesń - walecznych wojów

Płomień solarny - w walecznym sercu
Tlący się żar - wypala stal

Noc polarna - zabłysł swit
Perunowy znak - w sercu mym

Bogów moc swięta w mieczu zaklęta

Biała krew - blady swit
Bogów znak - w sercu mym

Noc polarna - zabłysł swit
Perunowy znak -w sercu

Biała krew - blady swit
Bogów znak - w sercu mym

Bogów moc swięta w sercu zaklęta
Bogów moc swięta w mieczu zaklęta


4. Symbole Przodków

Gdy tysiąc lat wstecz przyniesli nam krzyż
Z naszych oczu, płynęły nienawisć i gniew
zatopiono nam honor - Czterolice bożyszcze
Lecz powstał z dna morza, aby zemstę nam niesć!

Semicka zarazo, czas tobie isć precz,
nasze ziemię opuscić, nim nastanie zmierzch!

W naszych sercach wciąż płonie, znak wojny i ognia
Nasze dziady, ojcowie, pójdą z nami na bój
Zatopiono nam honor - Czterolice bożyszcze
Lecz powstał z dna morza, aby zemstę nam niesć!

Pod sztandarem swiaszczycy, walczyć będzie nasz lud
Za krew naszych ojców, do ostatnich sił tchu!

Po przez wieki ciągłych kłamstw
po przez cierpień krzyża znak
Wciąż wędruje dusza ma
Wsród piorunów wznosi się
Teraz w gniewie cały czas
Bogów swięta wojna trwa

A gdy mroki nastały i przyćmiły dni słońca
Swaroga symbol będzie płonąć wciąż w nas
Nic już tego nie zmieni, czterech ostrych promieni
Co swą siłą rozpalą nie jeden stos!

Znów zapłoną swiatynie żydowskiego bękarta
I upadnie Jezuchryst przed stopami mych bogów
Sławskim ludem jestesmy i bezwzględnym w swych czynach
Nasza vendetta bedzie krwawą dla wielu!

Władco mórz powstań teraz, niech twe fale szaleją
Niech w powodzi otchłani, znikną obce swiątynie!


5. Perunie Prowadź

Wsród walki, we krwi, miecz Ojców już lsni

Na sygnał do bitwy orzeł się wzbił
Rozpostarł swe skrzydła pełne dumy

Pod biało-czerwonym sztandarem
Ku zwycięstwu kroczymy
Bronić naszej swiętej
Lechickiej ojczyzny
W majestacie aryjskiego kodeksu
Od wieków nie zmiennego
Pomscimy naszych przodków
Czas ku temu najwyższy

Wendetta będzie krwawa
Krew i honor przez nas przemawia

Perunie daj nam siły do walki
Bysmy stanęli w zwartym szeregu
Nasze słowiańskie legiony
Rozniosą w pył drobne oddziały wroga

Niech wróg padnie przed nami na kolanach uległy
Nasze wojska do boju! Miłosierdzia nie będzie

Perunie prowads nasz przez pola bitewne
Ku odwiecznej krainie zwycięzców - Nawii
Albowiem żyć dla kraju to nasz obowiązek
Lecz umrzeć za ojczyznę to najwyższy zaszczyt

Perunie prowads!!!
Perunie prowads do Nawii!!!


6. Imperium Słońca

Dni polskiej chwały
Już dawno minęły
Lecz my wskrzesimy
Polskosć na nowo
W walce o wolnosć
I polskie słowo
W szeregu stańmy

Bracia!! Do walki!!
Zwyciężać to Sława

Przyroda naszym Królem i Władcą
A symbol nasz to Orła Białego znak
Niech swiaszczyca doda nam Męstwa
A Swarorzy symbol doda nam sił

Więc Stańce bracia
Ponownie do boju
Z wrogiem i zdrajcą
Naszego narodu
Biały wilk drogę wskaże nam
A przyroda otuli wiatrem zwycięstwa

Bracia!!! Do mieczy!!
Zwyciężać to Sława!!

Za honor
Za wolnosć
Naszej ojczyzny
Do ostatniej kropli krwi
Walczyć będziemy

Za sławę
Za męstwo
Czas nam isć w bój
By głosić chwałę
Pogańskiego imperium słońca

W harmonii z przyrodą
W sercu męstwo zawita
Pełni dumy i chwały
Pradawni woje
Za Polską wolnosć i drogę zwycięstwa
Czas nam ruszać do boju

Chwała wam bracia!!!
Zwyciężać to sława!!!

Za uciemiężenie i zniewolenia znak
Czas wam ginąć i odejsć w niepamięć
Jak za dawnych prastarych lat
Wasza krew stanie się darem
Dla polskiej słowiańskiej ziemi.


7. Śladami Bohaterów

Przez lata trwasz, w głodzie swym, nienawisci wobec ludzi, jak wilk
Wsród stada białych owiec, nie boisz się
Zew krwi silniejszy jest

Kryjesz swą niechęć, swą odrazę
Dziecko zniszczenia
Idziesz dumnie na przód, przez krainę potępienia
Rzesze umarłych patrzą na ciebie

Jak na wyrocznię smierci, jak na arcykapłana wojny

sladami bohaterów - zmierzając, pokłony i czesć najwyższe im daję
Podążasz przez swój kraj czerwony jak twa krew
I biały odwiecznie jak twa matka rasa

sladami pradawnych kroczysz, szlakiem najwyższych idei
Aby kiedys odkryć w jej sercu tajemnice stali

Będzie rzeka krwi tyranów
Tych co rządzić pragną tobą
Ci co honor utracili, jestes od nich potężniejszy
Niczym starożytny cesarz, niczym patron bohaterów

Prastary orli spiew
Grom z jasnego nieba
Nadszedł już czas




Lyrics in plain text format



Main Page Bands Page Links Statistics Trading list Forum Email Zenial